Celem spożywania pokarmów jest uzyskanie składników odżywczych, które dzielimy na makroelementy i mikroelementy. Makroelementy są składnikami dostarczającymi nam paliwo/energię oraz materiał do budowy i regeneracji tkanek. Z poszczególnych makroelementów wyróżniamy: białka, tłuszcze i węglowodany.
Mikroelementy to składniki, które biorą udział w wielu reakcjach chemicznych. Należą do nich witaminy i minerały. Niektóre mikroelementy powinny być dostarczane w dużych ilościach, np. Takie jak sód, który jest potrzebny do zachowania odpowiedniej gospodarki wodno elektrolitowej. Dla pełnego zdrowia, potrzebujemy odpowiedniej ilości wszystkich składników odżywczych. Niestety w obecnych czasach niedobory żywieniowe są coraz częstsze. Nawet jeśli jesz wystarczająco dużo kalorii, nie musi to oznaczać, że nie masz niedoboru składników odżywczych. Niżej przedstawię Ci kilka zaskakujących czynników, które mają wpływ na wystąpienie jednego lub więcej niedoborów żywieniowych w Twoim organizmie.
Wiek
W dzieciństwie, Twoje wymagania żywieniowe są zdecydowanie wyższe, ponieważ rośniesz i rozwijasz się. Twój organizm wymaga zdrowszej, pełnowartościowej diety, aby odpowiednio funkcjonować. Spożywanie przetworzonej żywności może prowadzić do pojawienia się niedoborów żywieniowych, ponieważ wiele z tych pokarmów nie zawiera niezbędnych składników odżywczych. Niedobory wynikające ze słabego odżywiania, nie pojawiają się tylko u dzieci. Ryzyko wzrasta po ukończeniu 65 roku życia, kiedy to organizm zaczyna gorzej przyswajać składnik odżywcze z pożywienia.
Wraz z wiekiem produkcja kwasu żołądkowego maleje, co utrudnia wchłanianie niektórych kluczowych dla zdrowia mikroelementów takich jak żelazo, magnez i witaminy z grupy B. Dlatego ważne jest aby spożywać produkty bogate w składniki odżywcze, witaminy i minerały we wszystkich etapach życia. Badania dowiodły, że 20% seniorów po 65 roku życia ma niedobór witaminy B12. Równie powszechny jest niedobór witaminy D z powodu zmniejszonej częstotliwości przebywania na słońcu. Warto więc kontrolować poziom witaminy B12 oraz witaminy D. W przypadku wystąpienia niedoborów, należy zadbać o dodatkową suplementację.
Alkohol
Nadmierna ilość alkoholu, może prowadzić do niedoborów żywieniowych, szczególnie witamin z grupy B, ale również niedobory witaminy A, C, D, E i K oraz wapnia, żelaza, cynku i magnezu. Bardzo często regularnie spożywany alkohol, powoduje, iż osoby nadużywające go, mają problem z apetytem i nie dostarczają odpowiedniej ilości pożywienia. Alkohol poza dostarczonymi pustymi kaloriami, nie posiada żadnych wartości odżywczych. Wpływa niekorzystnie na układ trawienny, może zakłócać prace trawienne i wpłynąć negatywnie na wykorzystanie mikroelementów pochodzących z pożywienia.
Napoje kofeinowe
Napoje kofeinowe zmniejszają wchłanianie minerałów z pożywienia, gdy spożywasz je razem z posiłkiem. Częściowo wynika to ze związków roślinnych, które wiążą się z minerałami w tym wapniem, żelazem i magnezem. Wykazano, że picie kawy i jednoczesne spożywanie np. kanapki, zmniejszyło wchłanianie żelaza z posiłku o 39%. Możesz tego uniknąć, pijąc napoje kofeinowe w innych porach dnia. Spożycie kawy już godzinę przed posiłkiem nie zakłóca wchłaniania żelaza.
Stres
Stres może mieć ogromny wpływ na spożywanie pokarmu. Każdy z nas na stres reaguje zupełnie inaczej. Niektórzy jedzą więcej, inni tracą apetyt, przez co spożywają mniejsze ilości jedzenia. Wszystko zależy od czasu trwania stresu i jego intensywności. Przykładowo, krótkotrwały, łagodny stres wywołany publicznym wystąpieniem, może spowodować nagły wzrost apetytu, podczas gdy długotrwały, intensywny stres, może spowodować większe obciążenie organizmu, czego skutkiem będzie zmniejszenie apetytu. Stres może również negatywnie wpływać na wydzielanie kwasu żołądkowego. Może to zakłócać wchłanianie składników odżywczych. Ponadto długotrwały stres może zakłócić mikrobiom jelitowy.
Podsumowanie
Poza ilością zjadanych przez Nas pokarmów, istotna jest również jakość tego co spożywamy oraz to w jakim stopniu zostaną przez nas wchłonięte mikroelementy zawarte w tym co zjedliśmy.
Inez Gorońska
Team FitWomen